Okres Wielkiej Smuty W Literaturze Rosyjskiej Początku XIX Wieku

Okres Wielkiej Smuty w literaturze rosyjskiej początku XIX wieku:

„Iwan Susanin” K. Rylejewa i ”Boris Godunow” A. Puszkina

 

Początek XIX stulecia nazywają „złotym wiekiem poezji rosyjskiej”. Ten okres rodzi całą plejadę wybitnych poetów, którzy osiągają poziom niepowtarzalnej harmonii formy oraz głębi psychologii opisywanych uczuć i rozważań filozoficznych.

Dominującym prądem literackim w Rosji jest wówczas królujący w całej Europie romantyzm, a szczególną grupę wśród poetów-romantyków stanowią dekabryści. W odróżnieniu od innych romantyków rosyjskich, dekabryści głoszą prymat idei nad formą w sztuce, pojmując „piękne” jako pożyteczne dla rozwoju i poprawy obyczajów. Celem sztuki jest w ich opinii przede wszystkim wychowanie godnych synów ojczyzny, stąd charakterystyczną cechą ich poezji był swoisty dydaktyzm i tendencja do intonacji pouczających. Naturalnym było dla nich zwrócenie się ku historii, w której dziejach widzieli uzasadnienie swych idei politycznych: naród bohaterów jest godzien wolności i lepszej doli.

Jeden z najwybitniejszych poetów-dekabrystów, Kondratij Rylejew (1795 – 1826) w latach 20-ch XIX wieku pisze około 20 utworów poetyckich na tematy historyczne, które nazywa „dumami” (na wzór „dum” ukraińskiej poezji ludowej).  Każdy z utworów poświęcony jest wybitnej postaci historycznej, a duma uznana powszechnie za najlepszą poświęcona była historii Iwana Susanina – bohatera-legendy okresu Wielkiej Smuty.

Sytuacja historyczna jest dla poety-romantyka tłem i powodem do nakreślenia postaci zaiste bohaterskiej i romantycznej: Iwan Susanin Rylejewa zmierza się z silniejszym od niego wrogiem i jest gotów zginąć w imię swoich ideałów, zachowując przy tym godność, szlachetność, wzniosłość słów i gestów. Fakt, że jest chłopem i żyje na początku XVII w. nie wpływa na kreację poetycką: wypowiedzi i zachowanie Susanina nie wyróżniają go na tle bohaterów należących do innych epok, kultur czy warstw społecznych. Wrogiem są Polacy, ale równie dobrze w ich miejsce można by było wstawić Szwedów, Niemców czy Tatarów: opisani jako źli, niecierpliwi i bezwzględni, nie posiadają oni  żadnych specyficznych, indywidualnych cech narodowych, to są abstrakcyjnie „źli ludzie”, utożsamienie pojęcia „wróg”. Epoka historyczna, jej bohaterowie i ideały w poezji Rylejewa narysowane są abstrakcyjnie, tło historyczne jest tu jedynie dekoracją, nie treścią utworu.

Inaczej temat Wielkiej Smuty zostaje wykorzystany w najbardziej znaczącym z utworów jej poświęconych: tragedii A. Puszkina Boris Godunow. W 1825 r., kiedy powstaje ten utwór, Puszkin jest już autorem kilku romantycznych poematów (Cyganie, Fontanna Bachczysarajska, Jeniec Kaukaski) i utworów lirycznych, do tej pory uważanych za niedoścignione wzorce poezji romantycznej. Jednak Boris Godunow już się w ramkach romantyzmu nie mieści.

Rzecz nie tylko w tym, że Puszkin starannie odtwarza koloryt historyczny, że przedstawicieli różnych warstw społecznych w jego utworze wyróżnia ich język, że polscy magnaci zachowują się i rozmawiają w tragedii inaczej niż szlachta rosyjska etc. Okres zmiany dynastii i Wielkiej Smuty jest dla Puszkina momentem przełomowym w dziejach Rosji, w którym ostro widać charakter narodu, bieg historii, przyczyny i skutki wydarzeń i prawa porządku świata. Utwór jest poszukiwaniem odpowiedzi na pytania o to, przez kogo tak naprawdę tworzy się historia, kto i co decyduje o losie całych państw i narodów. Dlaczego sprytny, dalekowzroczny i ambitny Boris Godunow, wybrany prawowity car nie jest w stanie stawić oporu zbiegłemu mnichowi? Kim jest ów mnich-samozwaniec: biernym narzędziem w rękach ugrupowania politycznego, samodzielnym graczem i podmiotem historii (bohaterem romantycznym) czy też narzędziem w rękach Roku, wcieleniem Boskiej kary dla zbrodniarza-Godunowa? Ponadto Puszkin stawia tu po raz pierwszy pytanie o rolę narodu w dziejach historii. Lud staje się nie mniej ważnym niż Godunow i Samozwaniec bohaterem tragedii: on nie ma imienia, ale ma swoje zdanie, to o jego miłość zabiega bez skutku car Boris Godunow, to lud wybiera go na cara, a potem krzyczy „Niech zginie ród Borisa Godunowa!”, to lud w ostatniej scenie „stoi w milczącej ciszy” wyrażając dezaprobatę dla kolejnej zbrodni i odmawiając wsparcia dla Samozwańca. Nasuwa się kolejne pytanie: czy można mówić o odpowiedzialności narodu za własną historię?

Otwarta struktura tragedii Puszkina Boris Godunow nie tylko pozwala głębiej zrozumieć wydarzenia przełomu XVI – XVII wieków, ale wskazując analogie historyczne  stawia pytania o istotę i kierunek procesów historycznych, o przyszłość narodów.