Maria Stuart - Męczennica Czy Jawnogrzesznica?

Maria Stuart to klasyczny przykład postaci historycznej, której losy osnute są tragedią. Trudno znaleźć w całej historii postać kobiecą, która dałaby natchnienie tylu utworom literackim, byłaby tematem powieści, biografii i dyskusji. Tajemnica życia Marii Stuart doczekała się licznych i sprzecznych interpretacji – jedni widzą w niej morderczynię, inni męczennicę a jeszcze inni wściekłą intrygantkę albo anielską świętą.

W literaturze angielskiej Maria Stuart jest przedstawiana prawie zawsze jako morderczyni, w szkockiej jako niewinna ofiara oszczerstw i intryg.

Kim była Maria Stuart – męczennicą czy jawnogrzesznicą? Przez jednych uwielbiana, przez innych nienawidzona, jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci w dziejach, bohaterka legendy, która przetrwała do naszych czasów.

 

1. „Biada nam, z kobietą przyszła korona do naszego rodu i przez kobietę on zginie”

Szesnastowieczna Szkocja to kraj górzysty i ubogi. Dynastia Stuartów panowała tam od XIV wieku. Ojciec Marii, Jakub V, uwikłał się w groźny konflikt z Henrykiem VIII Tudorem, stąd też sojusz z Francją. Stamtąd pochodzi matka Marii, Maria z rodu Gwizjuszów. Maria Stuart urodziła się 8 grudnia 1542 roku na zamku Linlithgow. W tym samym czasie jej ojciec umiera załamany z powodu klęski, jaką zadali Szkotom Anglicy w bitwie na moczarach Solvey. Kiedy umierający król dostał wiadomość o narodzinach córki miał powiedzieć Biada nam, z kobietą przyszła korona do naszego rodu i przez kobietę on zginie” – słowa te związane były z przepowiednią, że Stuartowie, którzy otrzymali tron dzięki małżeństwu jednego ze swych przodków z córką szkockiego władcy, poniosą klęskę za sprawą kolejnej niewiasty, następczyni tronu.

Obawiając się, że mała Maria może zostać porwana przez Anglików, jej matka organizuje plan ucieczki – Maria Stuart ma zaledwie osiem miesięcy, gdy ma miejsce jej pierwsza brawurowa ucieczka. W 1543 roku matka wywozi Marię do potężnej twierdzy Stirling opanowanej przez stronników Francji. I w tym samym 1543 roku, właśnie w Stirling, malutka Maria zostaje koronowana na króla Szkocji oraz ogłoszono ją oficjalnie narzeczoną delfina Francji. Zdając sobie sprawę, że Anglicy zrobią wszystko aby do tego nie dopuścić, Maria Gwizjusz ukrywa córkę najpierw w jednym z klasztorów w głębi Szkocji, a następnie za zgodą szkockiego parlamentu, Maria zostaje wywieziona do Francji. W sierpniu 1548 roku Maria Stuart, w wielkiej tajemnicy, omijając angielską blokadę, bezpiecznie dopływa do wybrzeży Bretanii.

 

2. Pobyt we Francji

 Druga ojczyzna przyjęła Marię z otwartymi ramionami. Jak najszybciej podjęto działania aby uczynić z niej prawdziwą Francuzkę - będzie się wychowywała w otoczeniu córek króla Henryka II i Katarzyny Medycejskiej. Dzieci królewskie na dworze Walezjuszy chowane były w niesamowitym przepychu. Dużą wagę przykładano też do edukacji – Maria szybko opanowała kilka języków (francuski, włoski, hiszpański i łacinę), uczyła się historii, literatury, geografii. Stała się ulubienicą Henryka II a narzeczony ją wręcz uwielbiał. W takich warunkach Maria doczekała 1558 roku – wtedy to w Katedrze Notre Dame w Paryżu odbył się jej ślub z Franciszkiem II - następcą tronu Francji.

 

3. Biała królowa

Nie do końca wiadomo czy małżeństwo Marii Stuart i Franciszka zostało w pełni skonsumowane – Franciszek był bowiem bardzo słabego zdrowia. W lipcu 1559 roku król Henryk II przedwcześnie umiera. W rezultacie dwójka dzieci - Maria i Franciszek zasiadają na tronie Francji. Panowanie Franciszka II trwa zaledwie kilka miesięcy. W 1560 roku młody król umiera a Maria Stuart przywdziewa białe szaty na znak żałoby królowych francuskich. We Francji władzę przejmuje teściowa Marii – Katarzyna Medycejska, która swojej synowej nie znosiła. W tej sytuacji Maria podejmuje decyzję, która zaważy na całym jej życiu. Postanawia wrócić do Szkocji – Francji już nigdy nie zobaczy.

 

4. Powrót do Szkocji i małżeństwo z Darnleyem

 W 1561 roku odbywa się jej uroczysty wjazd do Edynburga - młoda, niedoświadczona i niezamężna władczyni. W najbliższym otoczeniu królowej wrzało od intryg i personalnych rozgrywek. Maria, zagorzała katoliczka otoczona niechętnymi protestantami, we wszystkich prawie decyzjach dała się zdominować przyrodniemu bratu Jakubowi Stuartowi, który sam ma w planach przejęcie korony szkockiej. W tej sytuacji młodziutka królowa zaczyna myśleć o małżeństwie, które pomoże jej wyzwolić się spod władzy brata. Problemem okazuje się jedynie wybór odpowiedniego kandydata.

Wybór Marii okazał się katastrofalny – Henryk Darnley. Jest od Marii młodszy o 4 lata, starannie wykształcony, doskonały myśliwy i przede wszystkim piękny. Zaślepiona i zauroczona Maria nie zważa na protesty rodziny i działa zdecydowanie i uparcie, czego efektem jest ślub z Darnleyem, który odbył się w 1565 roku w kaplicy Holyrood. Drugie małżeństwo Marii Stuart zapowiadało się jak najlepiej.

 

5. Sprawa Dawida Rizzio

 Zaczęło się od sprawy Dawida Rizzio – najbardziej zaufanego w tym czasie człowieka królowej, jej osobistego sekretarza. Piemontczyk, katolik, obcy w Szkocji, niepowiązany z żadnymi klanami stał się prawą ręką królowej. Niezadowoleni dworzanie przekonali Darnleya, że Maria go lekceważy i zdradza ze swym włoskim sekretarzem. Spiskowcy postanawiają Rizziego zamordować.Do sypialni królowej, gdzie je ona kolację z gronem bliskich sobie osób, wpada jej mąż i zamachowcy. Rizzio zostaje zasztyletowany u nóg swojej królowej.

Po wydarzeniach w Hollyrood małżeństwo z Darnleyem bardzo Marii ciąży - jego rola w spisku i morderstwie Rizzia nie ulegają wątpliwości. Maria czuję do swojego pięknego męża wstręt fizyczny - sytuacji nie ratuje nawet przyjście na świat ich syna - w 1566 roku urodził się przyszły król Anglii i Szkocji Jakub V.

Być może niechęć Marii do męża leży też już w czym innym – a mianowicie w romansie jaki nawiązała gdzieś około 1566 roku z Jakubem Bothwellem. Dla Marii, która pomimo dwóch legalnych małżeństw nie zaznała prawdziwej miłości, związek z Bothwellem przerodził się w tragiczną namiętność, która zmiotła wszystko – koronę i życie. Udręką byłojej własne położenie - związek z niekochanym i budzącym odrazę Darnleyem, dwuznaczna sytuacja monarchini uwikłanej w nielegalny związek z własnym poddanym. To wszystko rodzi pytanie - czy Maria Stuart wiedziała o planowanym przez Bothwella morderstwie czy też dała się wykorzystać zupełnie nieświadomie jako narzędzie uśpienia czujności Darnleya?

Tego się pewno nigdy nie dowiemy.

 

6. Morderstwo Darnleya

 Pomimo tego bowiem, że będąc w więzieniu w Danii Bothwell królową oczyścił z podejrzeń, to pada na nią cień. Podejrzana bowiem wydaje się troska Marii, która w 1567 roku odwiedza w Glasgow chorego męża i nakłania go do przeniesienia się do posiadłości w Kirk o’Fild. To tam mają miejsce wydarzenia, które spowodowały, że oczy całej Europy skierowały się na Szkocję i jej królową. Wersji tego co tam się wydarzyło jest kilka. W podziemiach domu w którym przebywa Darnley, służba Bothwella rozsypała proch. On sam najprawdopodobniej w ogrodzie udusił męża królowej, którego ciało przeniesiono do domu i wysadzono budynek w powietrze. Miało to zatrzeć wszelkie ślady zbrodni mogące prowadzić do sprawców.

Cichy i pospieszny pogrzeb Darnleya odbywa się w nocy w obawie przed rozruchami. Sytuacja Marii z dnia na dzień się pogarsza - w kraju przeciwko królowej zawiązuje się spisek a wieści o jej współudziale w zbrodni i romansie ze sprawcą mordu napełniają grozą europejskie dwory.

Tymczasem pod naciskiem królowej w Szkocji specjalny trybunał uniewinnia Bothwella. W maju 1567 roku na zamku w Edynburgu odbywa się cichy ślub. Europejskie dwory go zbojkotowały. W czerwcu w Szkocji dochodzi do rebelii, królową opuszczają ostatni przyjaciele. Z zamku w Borwich ucieka w męskim przebraniu. Na wzgórzach Carberry spotykają się wojska jej wierne i wojska zbuntowanych lordów. Królowa nie chce wojny – oddaje się w ręce rebeliantów mając tylko jedno życzenie – chce ratować życie Bothwella. Wzięta do niewoli Maria zostaje zamknięta zostaje zamknięta w twierdzy w Lochleven i zmuszona do abdykacji na rzecz swojego syna Jakuba.

 

7. „W śmierci mój początek”. Angielska niewola.

 Królowa postanawia opuścić Szkocję i uciec do Anglii, licząc na pomoc swojej kuzynki, panującej wtedy Elżbiety I Wielkiej. Minęło sporo czasu zanim Maria Stuart zorientowała się, że tak naprawdę na pomoc angielskiej monarchini nie ma co liczyć. Elżbieta nie tylko nie pomogła jej w odzyskaniu tronu ale jeszcze zrobiła wszystko aby Marii się to nie udało. Królowa Szkocji została więźniem Elżbiety, która jeszcze wtedy nie zdecydowała co z nią zrobić. A Maria była więźniem bardzo niebezpiecznym i niewygodnym. W ciągu roku podbiła serce Tomasza Howarda księcia Norfolku, ulubieńca królowej Elżbiety. Za plany małżeństwa z Marią Stuart i próby jej uwolnienia Norfolk został stracony. Po kilkunastu latach Elżbieta przystępuje do rozprawy z Marią. Królowa Szkocji oskarżona o udział w spisku przeciwko Elżbiecie została wysłana na szafot.

Maria Stuart umiera 8 lutego 1587 roku – po 19 latach spędzonych pod „czułą i troskliwą opieką swojej ukochanej kuzynki Elżbiety”. Kiedy kat siekierą ścina jej głowę udaje się mu to dopiera za trzecim uderzeniem.

Maria Stuart śmierć przyjęła bohatersko – tak jak chciała i tak jak się do tego przygotowała odniosła tym wielkie pozagrobowe zwycięstwo – w ciągu zaledwie kilku lat jej legenda urosła do olbrzymich rozmiarów.
Legenda biała i czarna narodziła się jeszcze za jej życia.

Legenda stworzyła i utrwaliła trzy sposoby widzenia Marii Stuart: 1. protestancki - jako jawnogrzesznicy i kurtyzany, morderczyni i intrygantki; 2. katolicki – niewinna ofiara losu i męczennica za wiarę; 3. wiek XIX i XX to symbioza tych dwóch ujęć w wizji romantycznej. Maria Stuart to ofiara wielkiej namiętności, to miłość popycha ją do zbrodni, swą winę zmazuje skruchą i góruje nad królową Anglii pięknością i wielkością ducha.

I taki jest typowy obraz Marii Stuart u przeciętnego miłośnika historii w naszych czasach.

Agnieszka Lorek