Jak Doszło do Zawarcia Unii Lubelskiej

Unia lubelska 1569 r. powszechnie uznawana jest za jedno z najważniejszych wydarzeń w dziejach Europy środkowo-wschodniej i największe dokonanie króla Zygmunta Augusta. Mimo to stosunkowo niewiele mówi się o szczegółach i warunkach jej zawarcia, które w rzeczywistości znacznie odbiegały od wizji popularyzowanej w szerokich kręgach polskiego społeczeństwa i rozpowszechnianej np. w podręcznikach historii. Nie zawsze chociażby wskazuje się realne przyczyny jej zawarcia, podnosząc niezupełnie odpowiadającą faktom mityczną wolę integracji obu narodów, kosztem faktycznych powodów: postulatów działającego w Polsce tzw. ruchu egzekucyjnego, braku potomka Zygmunta Augusta i sukcesora Jagiellonów, zagrożenia Litwy ze strony Moskwy. Pomija się lub tylko enigmatycznie wspomina o oporze elit litewskich wobec ścisłej unii z Polakami. Tym samym upraszcza się i zniekształca proces doprowadzenia do zawarcia porozumienia w Lublinie. Pomijając całą złożoną i długotrwałą genezę dochodzenia do integracji polsko-litewskiej, a skupiając się tylko na wydarzeniach bezpośrednio poprzedzających akt unijny, wypada zacząć od nieudanej wyprawy rodoszkowickiej Zygmunta Augusta przeciw Moskwie z 1567 r. Do obozu wojsk litewskich świadomych już niepowodzenia kampanii przybyło poselstwo polskie z propozycją rozmów unijnych. Inicjatywa ta została ostatecznie zaakceptowana przez Litwinów na zjeździe w Lebiedziowie, przy czym decydująca była postawa króla twardo dążącego do unii. Szczegóły rozmów z Polakami omawiano później na sejmie Wielkiego Księstwa Litewskiego w Grodnie w 1568 r. Dla przygotowania strony litewskiej do negocjacji unijnych bardzo ważne było spotkanie z królem w grudniu 1568 r. w Wohyniu na Podlasiu skąd delegaci Wielkiego Księstwa udali się już bezpośrednio do Lublina. Jagiellon zagwarantował wówczas Litwinom zachowanie interesów i praw ich państwa podczas negocjowania unii oraz obiecywał, że nie zapadną żadne jednostronne decyzje, a na sejm z Polakami przedstawiciele Litwy udadzą się dobrowolnie i będą też mogli swobodnie wyjechać. Wyznaczony pierwotnie na 23 grudnia 1568 r. sejm lubelski nie rozpoczął się w terminie. Zygmunt August przybył wprawdzie w oznaczonym dniu, ale obrady sejmowe otwarto dopiero 10 stycznia 1569. Litwini przyjechali 31 grudnia 1568 r. Ich niekwestionowanym przywódcą był w owym czasie wojewoda wileński i kanclerz Wielkiego Księstwa Litewskiego Mikołaj Radziwiłł zwany „Rudym”. Na początku sejmu obradowali oddzielnie, w innych niż Koroniarze komnatach lubelskiego zamku. Pozwoliło to magnatom litewskim całkowicie zdominować negocjacje z Polakami. Pierwsza wspólna sesja odbyła się dopiero 26 stycznia. Od początku ujawniły się duże rozbieżności między stanowiskami obu stron. Koroniarze chcieli, aby rozmowy opierały się o dawne akty unijne, przede wszystkim te z czasów króla Aleksandra Jagiellończyka. Litwini byli temu stanowczo przeciwni i odcinali się od starych postanowień,domagającsięustalaniawszystkiegoodpoczątku.Wobecimpasukompromiszaproponowali polscy senatorowie przedkładając projekt związku obu państw w dużym stopniu uwzględniający postulaty litewskie. Po namyśle został on jednak przez delegatów Wielkiego Księstwa odrzucony, gdyż ci stanowczo odmawiali uznania jakichkolwiek starych aktów unii, jako sprzecznych z ich prawami i wolnościami. Polacy po burzliwych dyskusjach przedstawili kolejny projekt, ale i ten nie został zaakceptowany przez Litwinów, którzy w odpowiedzi opracowali własny. Polegał on na zawarciu ograniczonej unii, będącej w gruncie rzeczy trwałym przymierzem obronnym. To z kolei zupełnie nie odpowiadało stronie polskiej, dążącej do ścisłego, unitarnego związku. Kluczowy okazał się dzień 28 lutego 1569 r. Przybyłym wówczas do króla panom litewskim Zygmunt August nakazał stawić się nazajutrz na wspólne z Polakami obrady i przystąpić do konkretnych ustaleń. Litwini wystraszeni stanowczą postawą Jagiellona i obawiając się nacisków z jego strony na zawarcie unii zdecydowali się na potajemny wyjazd z Lublina (nocą z 28 lutego na 1 marca). Ten radykalny i ryzykowny krok opierał się na naiwnym rozumowaniu, że uniemożliwią w ten sposób wywieranie na siebie presji. W efekcie popełnili ogromny błąd, który doprowadził do bardzo niekorzystnych dla nich rozstrzygnięć. Zaskoczony takim obrotem spraw królzaakceptowałżądaniarozdrażnionychPolakówiinkorporowałdoKoronynajpierwPodlasieiWołyń (5 marca 1569), a później jeszcze Bracławszczyznę (27 maja) i Kijowszczyznę (6 czerwca). Wielkie Księstwo Litewskie straciło tym samym połowę swego terytorium, a opierający się dotychczas ścisłej unii tamtejsi magnaci i szlachta zostali postawieni pod ścianą. Na zjeździe wileńskim zdecydowali o wysłaniu nowej delegacji do Lublina. Na jej czele stanął kasztelan wileński i marszałek wielki Jan Chodkiewicz. Radziwiłł „Rudy” dyplomatycznie udawał chorego. Skruszeni Litwini usiłowali w Lublinie, gdzie przybyli na początku czerwca, dowodzić niesłuszności pozbawienia ich przyłączonych do Polski terenów, ale bezskutecznie. Pozbawieni atutów, zagrożeni agresywną polityką cara Iwana IV Groźnegoi naciskani przez Zygmunta Augusta zaprzysięgli akty unii 1 lipca 1569 r.

prof. dr hab. Marek FERENC (Uniwersytet Jagielloński)

 

dr hab. Marek Ferenc, prof. UJ – historyk zajmujący się epoką wczesnonowożytną, pracownik Instytutu Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Prowadzi badania z zakresu historii Polski i Wielkiego Księstwa Litewskiego w XVI wieku. Opublikował m.in. monografie naukowe: Dwór Zygmunta Augusta. Organizacja i ludzie (1998); Mikołaj Radziwiłł „Rudy” (ok. 1515–1584). Działalność polityczna i wojskowa (2008).